Zeszła niedziela = wolontariat z dziewczynami. Dwie na trzy osoby, którym dawałyśmy ulotki, mówiły, że już mają. Wpadłyśmy na pomysł, żeby powkładać je za wycieraczki samochodów. Co robiłyśmy przez większość czasu? Używałyśmy ciekawych urządzeń do ćwiczeń i patrzyłyśmy w skateparku jak sobie jeżdżą. Byle do weekendu, sylwestra, ferii, czterodniowej wycieczki, wakacji ;) Poniżej zdjęcia robione tak sobie, na szybko. Uwaga, mamy na sobie z Pauliną zakazany strój, tzn. spódniczkę. Samo zuooo, bo wg naszej wychowawczyni krótkie spódniczki rozpraszają chłopaków i ubierając je do szkoły nie pokazujemy nauczycielom szacunku, blahblahblah. Zabroniła nam je nosić na lekcje. Zabijcie mnie.
K. i P. kocham was dziubky :*