Zacznę od tego, iż uwielbiam komunikację miejską ♥♥ huahaha. Jechałam dzisiaj ze szkoły 1,5h. Gdyby nie to, że udało mi się szybko wejść do autobusu oraz zająć miejsce siedzące, po połowie godziny pewnie bym się wnerwiła i wyszła na najbliższym przystanku, który by był. Zbliża się koniec semestru, oceny proponowane już są wystawione. Raczej nie jestem z nich w stu procentach zadowolona, aczkolwiek myślę, że nie jest aż tak źle. Nienawidzę zimy, nie cierpię śniegu, to coś okropnego. Troszkę się z Kamilem porzucaliśmy nim, on mnie popchnął w jakiś dołek - w zamian za to, Klaudia i Olga trochę go 'wybieliły'. Hahaha, chłopak nie potrafi znieść tego, że dziewczyny go napadają śnieżkami, a on się im daje. Na fizyce znów było bardzo zabawnie, jakże by inaczej. Dzieje się jeszcze więcej&więcej&więcej&więcej, ale pozdro&peace&pozdro&peace, nie dowiecie się co.
Kaśkowe wróżby:
Kasia pozdrawia :-* ;d (zdj. na dole)Kaśkowe wróżby:
Kasia pozdrawia XD
OdpowiedzUsuńDemotywujecie mnie ;P